Z racji ostatnio poruszonego tematu dostajemy całkiem sporo odzewów od konsumentów, którzy chętnie zdają nam swoje relacje ze stosowania innych preparatów na prostatę. W ciągu ostatnich kilku dni otrzymaliśmy przykładową recenzję:
Należę do dumnej grupy panów po sześćdziesiątce. Niestety, jak ponad połowa z nich, cierpię od kilku lat na nieco wstydliwy i uporczywy problem z oddawaniem moczu. Początkowo bagatelizowałem go, nie zdając sobie jednak sprawy z konsekwencji. Nawet nie myślałem, w jak niekomfortowej sytuacji może mnie ten problem postawić. Na filmach problemy z prostatą wyglądają niegroźnie, często bywając podstawą do dobrych żartów. Mocno się zaniepokoiłem, gdy problem urósł do stanu, w którym w nocy pięciokrotnie wstawałem. Wstawałem oczywiście po to, by przerywanym strumieniem oddać mocz. Na własną rękę zacząłem szukać w internecie rady i rozwiązania problemu. Trafiłem na stronę opisującą produkt Dr Jackobs GranaProstan Ferment i postanowiłem go spróbować. Czy było warto?
To na co w końcu jest ten preparat?
Zgodnie z opisem, kapsułki GranaProstan Ferment zawierają przefermentowywany i suszony miąższ granatu. Miąższ dodatkowo wspiera ekstrakt z winogron i soli magnezu. Winogrona mają potwierdzone działanie rozszerzania naczyń krwionośnych, ale granat nie ma żadnego wpływu i oddziaływania na zdrowie. Zostało to potwierdzone przez Europejski Urząd do spraw Bezpieczeństwa Żywności. Granat, nazywany również “owocem życia”, był jednak cenny już w czasach starożytnych, w związku z czym wciąż cieszy się dobrą renomą. Nawet pomimo faktu, że nic się za nią nie kryje. Sam produkt GranaProstan Ferment jest wegański oraz zgodnie z zapewnieniami producenta, przyjazny dla cukrzyków. Producent wspomina także o jego łatwo-przyswajalności i łagodności dla żołądka. Zainteresowany rozwiązaniem swojego problemu, postanowiłem go wypróbować, czekając niecierpliwie na pierwsze efekty. Ogólnie rzecz biorąc, preparat ten polecany jest docelowo dla osób z problemami układu krążenia i prostaty. Z przeznaczeniem również dla kobiet, przeciw starzeniu się komórek, utrzymania prawidłowego ciśnienia krwi i wzmocnienia całego organizmu.
Kilka miesięcy i nic…
Obecnie jestem po kilkumiesięcznej terapii i niestety nie zauważyłem znacznej poprawy. W dalszym ciągu robię spacery do toalety w środku nocy. Liczba ta co najwyżej zmniejszyła się o jeden, jednak dla mnie w dalszym ciągu za mało. Zastanawiałem się nad wypróbowaniem tego produktu w wersji płynnej – jako sok. Cały mój entuzjazm jednak dawno minął, zwłaszcza, że tabletki przyjmowałem zgodnie z ulotką i przestrzegałem zaleceń. Niestety kwestie finansowe również mają duży wpływ na moją końcową opinię o Dr Jackobs GranaProstan Ferment. Produkt z całą pewnością nie należy do najtańszych. Z perspektywy czasu trochę szkoda mi wydanych pieniędzy. Wolałbym wydać je na prezent dla wnuków lub inny preparat w walce o upragniony stan sprzed 20 lat. Myślę, że wielu panów podziela moją niezbyt przychylną opinię o produkcie. Nie czuję się jednak zrezygnowany na tyle, aby nie próbować innych środków na prostatę. Wręcz przeciwnie, mam nadzieję, że każdy kolejny może być tylko lepszy.